Brytyjski dziennik „Telegraph” donosi, że wyścig Tour de France może doczekać się serialu o sobie samym w stylu „Drive to survive” o Formule 1.
Według gazety, Netflix prowadzi dyskusję z ASO, czyli organizatorem Tour de France, oraz ośmioma drużynami World Tour w sprawie dokumentu o charakterze dramatu. Produkcja miałaby przypominać serial „Drive to survive” o Formule 1, który bardziej niż na samej dyscyplinie sportu koncentruje się na poszczególnych kierowcach, polityce oraz relacjach interpersonalnych.
Taki serial z pewnością podniósłby prestiż kolarstwa oraz zapewnił lepszą widoczność marketingową kolarzom, drużynom oraz ich sponsorom. Jednak według „Telegraph” kwestią sporną jest na razie to, czy drużyny otrzymałyby za niego jakieś pieniądze.
Według badań, po pierwszym sezonie serialu „Drive to survive” oglądalność wyścigów Formuły 1 wzrosło o 53 proc.
Przypomnijmy, że w ostatnich latach na platformie Netflix mogliśmy oglądać serial o hiszpańskiej drużynie World Tour Movistar, który odsłaniał kulisy sezonów 2019 oraz 2020. Jego tytuł brzmi „Najmniej oczekiwany dzień”.