fot. Tour de France

Coraz więcej wiadomo o serialu o wyścigu Tour de France, który wkrótce ukaże się na platformie Netflix. Kilka dni po tym, jak ujawniono tytuł, zaprezentowano trwający nieco ponad dwie minuty trailer. 

Zapowiedź serialu zaprezentował Greg Peters, jeden z szefów Netflixa, podczas Mobile World Congress w Barcelonie. Można zobaczyć, że serial będzie składał się z ujęć zwyczajnych kamer, tych zamontowanych na rowerach zawodników oraz z amatorskich zdjęć zrobionych przez kibiców stojących przy trasie. Obejrzymy cały wachlarz emocji – od radości, napięcia i skupienia po dramaty związane z kraksami i porażkami. Będą również intymne wywiady z kolarzami oraz dyrektorami sportowymi.

Francuskojęzyczna wersja tytułu będzie brzmiała: Tour de France: Au Coeur du Peloton, czyli Tour de France: Z wnętrza peletonu, zaś anglojęzyczna Tour de France: Unchained, co w swobodny sposób można przetłumaczyć jako: Tour de France: Bez łańcucha.

Serial będzie składał się z ośmiu około 45-minutowych odcinków. W każdym z nich bohaterem będzie jedna drużyna, która zgodziła się na udział w przedsięwzięciu. Przypomnijmy, że były to ekipy: AG2R Citroën, Alpecin-Fenix, BORA-hansgrohe, EF Education-EasyPost, Groupama-FDJ, Ineos Grenadiers, Jumbo-Visma oraz QuickStep-AlphaVinyl.

Na otwarcie swoich podwojów nie zgodził się zespół dwukrotnego zwycięzcy Tour de France Tadeja Pogacara UAE Team Emirates. Jednak w związku z tym, że Słoweniec finiszował drugi w klasyfikacji generalnej i toczył bezpośrednią walkę z Jonasem Vingegaardem, będzie oczywistym protagonistą, chociaż nie zajrzymy za kulisy podopiecznych Matxina Fernandeza.

Serial ma ukazać się w czerwcu, tuż przed rozpoczęciem tegorocznej edycji Wielkiej Pętli. Koszty produkcji szacowane są na 8 milionów euro. Po 250 tys. euro otrzymali ASO oraz francuska telewizja publiczna, a każda z drużyn występujących w serialu po 62 tys. euro.

W przypadku serialu o Tour de France kreśli się analogie z publikacją Drive to Survive, która zabiera widzów za kulisy Formuły 1. Wskazuje się na to, że tego typu seriale pomagają lepiej zrozumieć daną dyscyplinę sportu oraz ją wypromować. Poza tym spełniają one oczywiście funkcję rozrywkową i stanowią źródło dochodu dla platform typu Netflix.

Warto również przypomnieć, że od 2020 roku można oglądać serial dokumentalny o drużynie Movistar, zatytułowany El dia menos pensado (Najmniej oczekiwany dzień). W tym roku ukaże się kolejny sezon.

Poprzedni artykułSkład UAE Team Emirates na Strade Bianche, Paryż-Nicea i Tirreno-Adriatico 2023
Następny artykułZnamy datę debiutu Marcelego Bogusławskiego w Alpecin-Deceuninck
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Tom
Tom

Proszę poprawić Słowaka na Słoweńca