Rozpoczęcie sezonu już w styczniu nie jest dla wielu kolarzy czymś standardowym. Po 8 latach przerwy od takiego otwarcia czyni to ponownie Michael Matthews, kolarz australijskiego Team BikeExchange – Jayco. Na dniach zobaczymy go w wyścigach z cyklu Challenge Mallorca.
31-letni kolarz z pewnością będzie jednym z faworytów zbliżających się wyścigów jednodniowych na Majorce. Lista startowa może imponować, ale patrząc na profile wyścigów to właśnie pochodzący z Australii zawodnik może powalczyć w 2-3 z tych klasyków o zwycięstwo. Potrafi on bowiem przetrwać podjazdy, na których inni sprinterzy nie dają rady.
As a repetition, profiles of five Challenge Mallorca 1.1 races, from Wed to Sun this week (26/1-30/1). Expanded back to five-day event as it was 15 years ago. Follow progression of startlists on PCS. #ChallengeMallorca pic.twitter.com/QCo6zxbzhG
— ammattipyöräily (@ammattipyoraily) January 24, 2022
Jak przyznaje sam Michael Matthews noga jest odpowiednia do tego by powalczyć już w styczniu. Nie czynił tego od lat, ale nie wydaje się by mu to przeszkadzało. Znalazł się w 9-osobowym składzie Team BikeExchange – Jayco na Challenge Mallorca, który będzie się nieco rotował pomiędzy poszczególnymi wyścigami.
Nie mogę się doczekać powrotu na Majorkę po ośmiu latach od ostatniego razu, kiedy tam startowałem. Nie ścigałem się w styczniu od właśnie tylu sezonów, więc bardzo się cieszę, że wracam do rywalizacji na moim nowym rowerze, w odświeżonych barwach. Myślę, że dobrze pracowałem przez zimę i teraz nie mogę się doczekać rozpoczęcia sezonu 2022. Mamy dobry skład i liczę na dobre wyniki
— zapowiada Austalijczyk.
Racing in January 🤔 this will be fun, can’t wait to get back with the team. https://t.co/PaEt6rEpWZ
— Michael Matthews (@blingmatthews) January 24, 2022