fot. INEOS Grenadiers

Tom Pidcock (INEOS Grenadiers) zaplanował w pierwszej części sezonu start w trzech wyścigach monumentalnych oraz w Giro d’Italia, gdzie liderem brytyjskiej ekipy będzie Richard Carapaz. 

22-latek, który w ubiegłym sezonie wygrał Brabancką Strzałę będzie miał w pierwszej części sezonu 2022 bardzo podobny kalendarz do ubiegłego roku. Zadebiutuje w etapowym wyścigu Volta ao Algarve (16-20 lutego), a następnie będzie ścigał się w belgijskich i włoskich wyścigach (z wyjątkiem holenderskiego Amstel Gold Race). Nowością w jego programie jest monument Liège-Bastogne-Liège (24 kwietnia). Będzie to jego ostatni start przed Giro d’Italia (6-29 maja). 

W Corsa Rosa będzie pomagał drużynie obronić tytuł zwycięzcy, który w ubiegłym roku wywalczył Egan Bernal. Tym razem liderem drużyny INEOS Grenadiers będzie mistrz olimpijski Richard Carapaz, który Trofeo Senza Fine zdobył w 2019 roku. Dla Pidcocka będzie to drugi start w wielkim tourze w karierze – debiutował w hiszpańskiej Vuelcie.

Pełny kalendarz Toma Pidcocka na pierwszą część sezonu według portalu Ciclismo Internacional

🇵🇹 Volta ao Algarve (16-20 lutego)
🇧🇪 Omloop Het Nieuwsblad (26 lutego)
🇧🇪 Kuurne-Bruksela-Kuurne (27 lutego)
🇮🇹 Strade Bianche (5 marca)
🇮🇹 Mediolan-San Remo (19 marca)
🇧🇪 Dwars door Vlaanderen (30 marca)
🇧🇪 Ronde van Vlaanderen (3 kwietnia)
🇳🇱 Amstel Gold Race (10 kwietnia)
🇧🇪 Brabancka Strzała (13 kwietnia)
🇧🇪 Walońska Strzała (20 kwietnia)
🇧🇪 Liège-Bastogne-Liège (24 kwietnia)
🇮🇹 Giro d’Italia (6-29 maja)
Poprzedni artykułChris Froome nie będzie się ścigał przynajmniej do marca
Następny artykułTom Dumoulin: „Miałem problem z tym, że cała drużyna była podporządkowana tylko mnie”
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments