fot. Team Sunweb

To nie był udany rok dla Roberta Powera. 26-letni Australijczyk nie odnalazł się w Team Qhubeka NextHash, a po upadku tej ekipy podjął decyzję o zakończeniu kariery.

Robert Power jest w tym momencie drugim najmłodszym zawodnikiem odwieszającym rower na hak z poziomu WT po tym sezonie. Młodszy od niego jest tylko 24-letni Jasper De Plus, który skończył właśnie karierę po ledwie 2 latach w Intermarché – Wanty – Gobert Matériaux.

Wróćmy jednak do kariery Australijczyka. W sezonie 2016 trafił on do zespołu ORICA-BikeExchange i tym samym od razu pierwsze zawodowe kroki stawiał na szczeblu WT. Jego najlepszym sezonem zdecydowanie był 2018, kiedy zajął 6. miejsce w Strade Bianche, a także sięgał po zwycięstwa w Prueba Villafranca-Ordiziako Klasika czy Japan Cup Cycle Road Race.

Strade Bianche ogólnie wydaje się być ulubionym wyścigiem tego byłego już kolarza. W pożegnalnym sezonie zabrakło bowiem dobrych wyników, ale we włoskim klasyku i tak udało się zajął 12. miejsce 26-latkowi. Ostatnim wyścigiem, w jakim dotarł do mety na zawsze pozostanie Tour de Pologne.

Poprzedni artykułRémi Cavagna rozpoczyna rekonwalescencję po udanej operacji
Następny artykułBiniam Ghirmay ponownie kolarzem roku w Afryce
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments