Doświadczony Francuz chciałby po raz pierwszy w karierze stanąć na starcie włoskiego Giro.

Warren Barguil już siedmiokrotnie startował w Tour de France i czterokrotnie podczas Vuelta a España. Przywiózł z tych wyścigów po dwa etapowe skalpy. Teraz jego marzeniem jest dołożyć do tego zwycięstwo etapowe na włoskim tourze.

W przyszłym roku chciałbym pojechać Giro d’Italia i Tour de France. Tak naprawdę moja ekipa jeszcze nie dostała dzikiej karty na te wyścigi, ale liczymy że po ogłoszeniu zaproszeń będziemy zadowoleni. Mam etapowe zwycięstwa na Tour de France oraz hiszpańskiej Vuelcie. Teraz marzę o kolejnym, ale na Giro

– powiedział w wywiadzie dla Le Télégramme.

Barguil wrócił już do treningów po złamaniu miednicy, którego doznał pod koniec września w czasie treningu. Mimo, że jego kontrakt wygasa pod koniec następnego sezonu to Francuz jeszcze nie myśli o swojej przyszłości:

Póki co moim celem jest wprowadzenie ekipy Arkéa-Samsic do World Touru. Czuję się tutaj bardzo dobrze i mimo kończącego się kontraktu nie martwię się na wyrost. Decyzję o nowym kontrakcie chciałbym jednak podjąć przed Tour de France.

Poprzedni artykułSantos Tour Down Under jednak nie odwołane? Opcją jest wrzesień
Następny artykułMarcin Białobłocki: „Niektórym wydaje się, że miano zawodowca gwarantuje dodatkowe 100 watów”
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments