Fot. Szymon Gruchalski

Choć prezentacja Tour de Pologne odbędzie się dopiero w sobotę, to oficjalna strona wyścigu już ujawniła, że na trasę wyścigu wróci czasówka.

Chyba wszyscy słyszeli już historię o tym, że Alberto Contador swoje pierwsze zwycięstwo odniósł podczas Tour de Pologne. Słynny Hiszpan osiągnął swój sukces na Orlinku – podczas górskiej czasówki.  Jednak w ostatnich latach czasówki miały już zdecydowanie bardziej tradycyjny profil – zarówno w Krakowie, jak i w Katowicach prowadziły po płaskich trasach. W przyszłym roku ma się to jednak zmienić.

Trasa jazdy indywidualnej na czas będzie prowadziła pod górę

– zapowiedział Czesław Lang za pomocą posta na facebookowej stronie wyścigu.

Niestety na razie o wspomnianej zmianie nie wiadomo zbyt wiele. Można jedynie wnioskować, że rozgrywka górskich czasowców odbędzie się w Tatrach. Na szczęście zdecydowanie więcej szczegółów powinniśmy poznać już za dwa dni, podczas prezentacji wyścigu.

Poprzedni artykułAdam Stachowiak zostaje w HRE Mazowsze Serce Polski
Następny artykułVini Zabu nowym sponsorem Intermarche-Wanty Gobert
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
piotr
piotr

oj szkoda . lepiej świątynę prędkości by było Panie ćzesiu