Lider zespołu Team BikeExchange Simon Yates wraz ze swoją ekipą powoli kreśli plany na przyszły sezon. Na ten moment wiele wskazuje na to, że Brytyjczyk wystartuje w Giro d’Italia, a być może również w Tour de France.
W minionym sezonie 29-letni zawodnik zajął trzecie miejsce we włoskim Grand Tourze, wygrywając przy tym jeden z górskich etapów. Po swoim udanym występie w Giro d’Italia Yates wybrał się na start Tour de France, gdzie miał on walczyć o triumfy etapowe. Jednakże ta misja nie zakończyła się sukcesem, gdyż Brytyjczyk wycofał się podczas 13. odcinka „Wielkiej Pętli”.
Mimo tego Simon Yates może powtórzyć ten scenariusz, co w rozmowie z włoskim portalem Tuttobiciweb zasugerował generalny menedżer zespołu Team BikeExchange Brent Copeland.
Simon Yates jest zakochany we Włoszech i w Giro d’Italia, a co więcej, trasa jest dla niego stworzona, z bardzo małą liczbą kilometrów jazdy na czas i wieloma trudnymi etapami w średnich i wysokich górach. W tej chwili niewiele można powiedzieć o możliwych przeciwnikach, ale nie zdziwiłbym się, gdyby Egan Bernal ponownie wziął udział w Giro. Jest jeszcze nieco za wcześnie, aby powiedzieć, że Yates, również wystartuje w Tour de France. Zobaczymy, w jakiej formie Simon zakończy Giro. Jeśli zdecyduje się połączyć te oba wyścigi, to będzie starać się odnieść kilka zwycięstw etapowych w Tour de France. Na pewno nie skupi się tam na klasyfikacji generalnej
– stwierdził Copeland.
Ostateczną decyzję Brytyjczyk wraz ze sztabem zespołu Team BikeExchange ma podjąć po ogłoszeniu trasy przyszłorocznej hiszpańskiej Vuelty, która ma się odbyć już 16 grudnia.