Zwycięzca „Wielkiej Pętli” z 2019 roku, Egan Bernal zapowiedział, że w zbliżającym się sezonie 2022 jego głównym celem będzie walka o drugą w jego karierze maillot jaune.
Lider zespołu INEOS Grenadiers ma za sobą udany sezon. Mimo przeciągających się problemów z plecami Kolumbijczyk wygrał wyścig Giro d’Italia, a hiszpańską Vueltę zakończył na nieco rozczarowującej szóstej pozycji. 24-letni kolarz w wywiadzie dla portalu Cyclingnews przyznał, że nadszedł odpowiedni czas, aby ponownie pojawić się na trasie Tour de France.
Myślę, że muszę dokładnie przeanalizować trasy wyścigów trzytygodniowych, ale mam nadzieję, że pojadę w Tour de France. Chciałbym tam wrócić i znowu dobrze się zaprezentować. Nie wiem jeszcze, czy wystartuję w Giro d’Italia, bo to będzie zależało od tego, jak będzie wyglądać trasa. W tym roku brałem udział w Giro, więc nadszedł czas, aby powrócić na trasę Tour de France
– stwierdził podopieczny Dave’a Brailsforda.
Wygranie po raz drugi Tour de France przez Kolumbijczyka będzie bardzo trudne. Mimo, że Egan Bernal powinien dysponować niezwykle mocnym składem, to będzie musiał zmierzyć się z wielkim talentem Tadeja Pogačara (UAE Team Emirates) oraz Primožem Rogličem (Jumbo-Visma), który ma niewyrównane rachunki z „Wielką Pętlą”. My jako kibice możemy sobie, tylko życzyć, aby Ci trzej kolarze, 1 lipca w Kopenhadze pojawili się w formie swojego życia.