Duńczyk Gustav Wang został złotym medalistą mistrzostw świata juniorów. Srebrny medal wywalczył Brytyjczyk Joshua Tarling, a na ostatnim stopniu podium uplasował się reprezentant Belgii Alec Segaert. Reprezentanci Polski: Kacper Gieryk i Mateusz Gajdulewicz zajęli odpowiednio 12. i 38. miejsce.
Trzeci dzień tegorocznych mistrzostw świata w kolarstwie szosowym zakończył się rywalizacją juniorów w jeździe indywidualnej na czas. Trasa 22,3-kilometrowej „czasówki” rozpoczynała się w Knokke Heist, a kończyła w Brugii.
Jako pierwszy na trasie pojawił się Belg Jonathan Vervenne. Jednak pierwszym z wyróżniających się rezultatów można określić wynik reprezentanta Wielkiej Brytanii, którym był Joshua Tarling. Brytyjczyk na pokonanie trasy potrzebował 25 minut i 58 sekund. Lepszy czas od Tarlinga osiągnął Gustav Wang. Duńczyk zanotował rezultat 25:37.
Chwilę później na mecie pojawił się Kacper Gieryk. Pierwszy z naszej dwójki reprezentantów Polski zaprezentował się naprawdę bardzo dobrze osiągając czas 26 minut i 45 sekund. Niespodziewanie jeden z faworytów do zajęcia medalowej pozycji Cian Uijtdebroeks zanotował rezultat 26:19. Tym samym Belg, który od przyszłego sezonu będzie reprezentować barwy zespołu BORA – hansgrohe skończył rywalizację bez medalu.
Przez kolejne kilkadziesiąt minut rywalizacji żaden z kolarzy nie był w stanie zbliżyć się do rezultatu Gustava Wanga. Natomiast o 16:30 na rampie startowej pojawił się kolejny z Polaków Mateusz Gajdulewicz. Reprezentant Polski ścigający się na co dzień w barwach Warszawskiego Klubu Kolarskiego tuż przed pierwszym pomiarem czasu zatrzymał się na moment, gdyż prawdopodobnie miał pewien problem techniczny ze swoim rowerem. Chwilę później Gajdulewicz powrócił na trasę i następnie pojawił się na mecie z czasem 27 minut i 35 sekund.
Czas Gustava Wanga dał ostatecznie Duńczykowi złoty medal mistrzostw świata. Na drugiej pozycji uplasował się Brytyjczyk Joshua Tarling, a brąz wywalczył reprezentant Belgii Alec Segaert, który ostatni minął linię mety z czasem 26:06. Ostatecznie Kacper Gieryk zajął 12. pozycję, natomiast Mateusz Gajdulewicz uplasował się na 38. lokacie.