Ścigający się w ekipie Burgos BH został tymczasowo zawieszony przez Międzynarodową Unię Kolarską. Podczas jednej z kontroli antydopingowych, w jego organizmie wykryto zakazany – boldenon.
Hiszpański zespół Burgos BH poinformował, że jeden z ich zawodników – Edwin Avila – został tymczasowo zawieszony przez Międzynarodową Unię Kolarską z powodu wykrycia boldenonu (sterydu anabloicznego) w kontroli antydopingowej, przeprowadzonej pod koniec maja. Zgodnie z polityką „zero tolerancji”, drużyna Burgos BH, która jest częścią MPCC – Ruchu na Rzecz Wiarygodnego Kolarstwa, zespół odciął się od zawodnika.
Edwin Avila w oświadczeniu opublikowanym za pośrednictwem mediów społecznościowych stanowczo zaprzeczył, jakoby świadomie stosował boldenon. Jak twierdzi, znalazł się on w jego organizmie po spożyciu wołowiny.
– W naszym kraju, Kolumbii, zdarzały się już podobne sytuacje z tą substancją, ponieważ stosowanie boldenonu przy hodowli bydła nie jest prawnie zakazane. Chciałbym podkreślić, że wielu sportowców przeżyło ten sam koszmar i w końcu zostali uniewinnieni i mogli wznowić swoją sportową karierę
– pisał Avila w oświadczeniu.
Kolumbijczyk dodał też, że podjął już odpowiednie kroki prawne, by udowodnić swoją niewinność. Dodatkowo w swoim oświadczeniu przywołał podobne sytuacje z udziałem innych kolumbijskich sportowców – kolarza Juana Jose Amadora i kolarki Domenici Azuero, a także tenisisty Roberta Faraha.
