Ciekawie zbroi się amerykańska formacja Trek – Segafredo. Zespół jako stażyści od 1 sierpnia zasilą Asbjørn Hellemose, Daan Hoole i Filippo Baroncini. Każdy z nich podpisał też kontrakt do końca 2023 roku.
Drużyna, którą zarządza Włoch Luca Guercilena, od lat znana jest z łowienia najciekawszych talentów z całego świata. Zbliża się okienko transferowe, więc ogłoszono nabór 3 kolejnych ciekawych kolarzy, a są nimi Asbjørn Hellemose, Daan Hoole i Filippo Baroncini. Każdy z nich pokazywał się w tegorocznym Giro u23, niemniej na tym ich lista sukcesów się nie kończy.
Daan Hoole
22-letni Holender to wychowanek ichniejszej kuźni talentów – SEG Racing Academy. Wśród jego największych sukcesów znajdziemy wygrany w tym roku wyścig jednodniowy
Coppa della Pace – Trofeo F.lli Anelli we Włoszech, 3. miejsce w klasyfikacji generalnej w zeszłorocznej edycji Orlen Wyścigu Narodów czy mistrzostwo Holandii do lat 23 w jeździe indywidualnej na czas.
O Daanie wypowiedział się Markel Irizar, łowca talentów ekipy Trek-Segafredo:
– Daan jest bardzo dużym facetem, ma prawie dwa metry wzrostu i bardzo dobrze wychodzi na prowadzenie, a także jest mocny w jeździe na czas. W ciągu ostatnich kilku lat osiągnął wiele topowych wyników i chcemy kontynuować ten trend. Szczególnie podoba nam się, ponieważ przyda się w prowadzeniu pociągu dla naszych sprinterów, takich jak Mads Pedersen czy Matteo Moschetti. Mówiąc wprost będzie jak wielki koń w pociągu, ale także może dać nam wiele w północnych klasykach, ma w sobie moc, a to jest ważne aby rozwijać się, aby osiągnąć sukces w takich wyścigach.
Asbjørn Hellemose
22-letni Duńczyk to jedna z największych nadziei ze swojego kraju na walkę w górach. Młody zawodnik w tym roku jeździł w barwach Velo Club Mendrisio i poprawił w nich swój zeszłoroczny wynik w Giro u23 – wówczas był 9. w klasyfikacji generalnej, teraz zajął 5. miejsce. Jak dotychczas nie miał on przyjemności wygrywać w imprezach UCI, ale 5. lokata w Il Piccolo Lombardia to z pewnością dobry wpis do kolarskiego CV.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę dołączyć do Trek-Segafredo. Odkąd skończyłem 5 lat moim marzeniem było zostać zawodnikiem World Tour, więc fakt, że teraz tak się dzieje i to w zespole takim jak Trek-Segafredo jest dla mnie naprawdę wyjątkowy. Po rozmowie z zarządem wiedziałem, że jest to całkowicie słuszny wybór, aby mieć pewność, że dalej będę się rozwijał tak jak przez ostatnie dwa lata. Również pewien taki duch zespołu wydaje się czymś wyjątkowym, co jest dla mnie ważne. Oczywiście nie mogę się doczekać wyścigów, które dotychczas oglądałem w telewizji i zobaczyć jak dobre wrażenie mogę zrobić w zespole. Jestem gotów dać z siebie wszystko, aby pomóc zespołowi, a także rozwijać się jako kolarz i człowiek.
– opowiadał o szczegółach podpisania kontraktu Asbjørn.
Filippo Baroncini
Najmłodszy z całej trójki, bo niespełna 21-letni Włoch to specjalista od walki z czasem. Wygrał w tym roku czasówkę podczas Giro Ciclistico d’Italia, okazał się także najlepszy w mistrzostwach Włoch do lat 23 w tej specjalności. W wyścigu ze startu wspólnego był drugi i nie bez powodu należy kolarza Team Colpack Ballan uważać za jeden z większych włoskich talentów.
O 20-latku także wypowiedział się skaut Treka, pan Markel Izirar:
– Filippo to zawodnik, którego śledziliśmy od jakiegoś czasu, konkretnie od zeszłego roku. Wiedzieliśmy już o jego potencjale, co potwierdził wygrywając ważny test, czasówkę na Giro U23. Ogólnie całe Giro pojechał bardzo dobrze, ponieważ dużo pracował dla ostatecznego zwycięzcy, jego kolegi z drużyny Juana Ayuso. Po Giro zdobył mistrzostwo kraju w jeździe na czas i był drugi w wyścigu szosowym. Posiadamy jego dane pomiarowe i znamy już jego potencjał. Będzie bardzo dobrym zawodnikiem na czas za sprawą swojej dużej siły. Potrafi dobrze się wspinać i uważamy, że może rozwinąć swoje umiejętności, aby stać się bardzo dobrym kolarzem.
W barwach Trek-Segafredo na przyszły rok pozostają też inne duże talenty. Duże pole do rozwoju ma mający ważny kontrakt do końca 2022 roku Włoch Antonio Tiberi, po 6. miejscu w klasyfikacji generalnej UAE Tour swoje miejsce w WT mocno zaznaczył też 20-letni Duńczyk Mattias Skjelmose Jensen, którego umowa również wygasa póki co z końcem 2022 roku.
