fot. A.S.O./Charly Lopez

Sędziowie oraz organizatorzy tegorocznego wyścigu Tour de France zdecydowali o tym, że strefa ochronna na dzisiejszym etapie kończącym się w Carcassonne będzie wydłużona z 3 do 4,5-kilometra.

Po rozmowach z kolarzami oraz przedstawicielami zespołów zadecydowano o wydłużeniu strefy ochronnej, po przekroczeniu której mierzy się czas do klasyfikacji generalnej. Wąska i kręta końcówka w Carcassonne podczas 13. etapu Tour de France będzie niebezpieczna, dlatego też tzw. „zasada 3-kilometrów” będzie obowiązywać już 4500 metrów przed metą.

Organizatorzy „Wielkiej Pętli” wraz z przedstawicielami kolarskich drużyn chcieliby uniknąć bardzo nerwowej i obfitującej w wiele poważnych kraks końcówki. Niestety wielu zawodników mocno ucierpiało podczas finałowych kilometrów trzeciego etapu tegorocznego Tour de France, gdy mimo apeli kolarzy nie zdecydowano się na wydłużenie strefy ochronnej. Miejmy nadzieję, że tym razem peleton bezpiecznie dotrze na metę w Carcassonne i będziemy mogli oglądać tylko i wyłącznie sportową rywalizację.

Poprzedni artykułBrent Van Moer – talizman z Beveren [wywiad]
Następny artykułGiro Rosa 2021: Lorena Wiebes po raz drugi
Kolarstwem interesuje się od ponad 6 lat. Obecny student Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Amatorsko jeździ na rowerze szosowym. Od 2014 roku nie wyobraża sobie wakacji spędzonych gdzieś indziej niż przy trasie Tour de Pologne.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments