fot. RideLondon Classique

Kobiecy wyścig RideLondon Classique, który z powodu pandemii nie odbył się ani w 2020, ani także w 2021 roku, został wydłużony do trzech dni. W związku z tym przyszłoroczna edycja będzie jedną z najważniejszych imprez w kobiecym kalendarzu w Wielkiej Brytanii.  

Pandemia koronawirusa dość mocno pokrzyżowała plany wyścigowi RideLondon, który nie odbył się ani w tym, ani także w poprzednim sezonie. Czas bez imprezy organizatorzy postanowili spożytkować, opracowując nowy format.

W rezultacie RideLondon Classique 2021 potrwa trzy dni i odbędzie się w dniach 27-29 maja, a zatem będzie bezpośrednio poprzedzał Women’s Tour.

– Bardzo się cieszymy, że UCI zaakceptowała naszą propozycję i zgodziła się na wydłużenie wyścigu do trzech etapów. Meta ostatniego z nich będzie usytuowana w centrum Londynu. Od powstania wyścigu, czyli od 2013 roku, naszym celem było promowanie kobiecego kolarstwa

– powiedział Hugh Brasher, dyrektor wyścigu.

Do tej pory impreza ta była jednodniowa. Dotychczas nie podano szczegółów dotyczących trasy dwóch dodatkowych etapów.

Pierwsza edycja RideLondon, która nosiła kategorię World Tour padła łupem Kirsten Wild, która później zwyciężyła w tym wyścigu także w 2018 roku. W 2017 roku wygrała Coryn Rivera, zaś w 2019 Lorena Wiebes.

Przypomnijmy, że w kobiecym kalendarzu na sezon 2022 nie znalazł się wyścig Tour de Yorkshire, co oznacza, że RideLondon Classique będzie obok Women’s Tour jedną z najbardziej prestiżowych imprez kolarskich dla kobiet w Wielkiej Brytanii.

Poprzedni artykułGrand Prix Prinzwear 2021: Marceli Bogusławski najszybszy
Następny artykułRower czasowy Trek Speed Concept na tarczach ujrzał światło dzienne!
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments