Dobra wiosna w wykonaniu Brandona McNulty’ego sprawiła, że szefostwo drużyny UAE Team Emirates zdecydowało, aby predestynować go do składu na Tour de France. Amerykanin ma pomóc w obronie tytułu Tadejowi Pogačarowi.
Według pierwotnych planów 23-letni McNulty miał wystartować w Giro d’Italia, jednak nie znalazł się w składzie drużyny UAE Team Emirates na ten wyścig. Jak dowiedzieli się dziennikarze portalu Cyclingnews, oznacza to, że postanowiono wysłać go na Tour de France. Obecnie Amerykanin cieszy się odpoczynkiem w swojej europejskiej bazie w Gironie, zaś przed czerwcowymi wyścigami bezpośrednio przygotowującymi do Wielkiej Pętli ma odbyć obóz wysokościowy.
Skład drużyny sponsorowanej przez Zjednoczone Emiraty Arabskie na Tour ma zostać zbudowany wokół Tadeja Pogačara. Jedynie Marc Hirschi oraz Alexander Kristoff dostaną odrobinę wolnej ręki, by spróbować wywalczyć jakiś skalp na własne konto.
Obecny sezon jest dla Brandona McNulty’ego drugim na poziomie World Tour. Do tej pory wystartował w wyścigach Paryż-Nicea, Volta a Catalunya, Itzulia Basque Country oraz Liège-Bastogne-Liège. Najlepiej może chyba wspominać ściganie w Kraju Basków, gdzie przewodził klasyfikacji generalnej aż do ostatniego etapu, na którym odebrał mu je Primož Roglič. Dobra forma wiosną sprawiła najprawdopodobniej, że zmieniono jego kalendarz startów, dodając start w Tour de France. Będzie to jego debiut w tym wyścigu.