fot. Belgrad-Banjaluka

Estończyk Mihkel Raim z polskiej drużyny Mazowsze Serce Polski wygrał ostatni etap wyścigu Belgrade-Banjaluka (2.1), przypieczętowując tym samym zwycięstwo w klasyfikacji generalnej.

Wyścig składał się z czterech etapów i już na drugim swoją szybkość zaprezentował Raim, zajmując 2. miejsce na etapie z metą w Bijelijnie. Kolejny odcinek miał miano królewskiego i wielu sprinterów nie podołało jego trudom. Kolarz Mazowsze Serce Polski odnalazł się świetnie i zajął 3. pozycję zgarniając cztery sekundy bonifikaty.

Przed etapem kończącym wyścig, Raim tracił dziesięć sekund do lidera i tyle dokładnie wynosiła bonifikata na mecie dla zwycięzcy. Plan był zatem oczywisty, ale trudny do wykonania. Przy wsparciu całej drużyny ta sztuka udała się 27-latkowi i na szosach Banjaluki świętował zwycięstwo etapowe oraz triumf w klasyfikacji generalnej.

„Jestem bardzo szczęśliwy, jak zespół dzisiaj funkcjonował. Świetnie pracowali już wczoraj, ale dzisiaj wykonali dla mnie niesamowitą robotę. Każdy miał swój udział w tym zwycięstwie, mieliśmy plan i zaangażowaliśmy się w to w 100%. Naprawdę ogromnym wysiłkiem zespołowym osiągnęliśmy ten wynik, ja byłem tylko małą częścią tego” – przyznał na mecie Raim.

Sukces w wyścigu pierwszej kategorii zapewnił drużynie Dariusza Banaszka cenne punkty do rankingu Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI), co dało im awans na 1. miejsce w rankingu zespołów kontynentalnych.

Poprzedni artykułTadej Pogačar: „Spełniłem swoje kolarskie marzenie”
Następny artykułRichard Carapaz zdyskwalifikowany z wyścigu Liège-Bastogne-Liège 2021
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments