Bob Jungels jednak nie znajdzie się w składzie Ag2r Citroen Team na Strzałę Walońską. Luksemburczyk opuści także Liege-Bastogne-Liege.
Od momentu dołączenia do francuskiej ekipy, 28-latka ciągle prześladuje pech. Na samym początku sezonu doskwierały mu problemy z plecami. Uporał się z nimi dopiero przed Brabancką Strzałą, która została odbyła się w ubiegłą środę. Niestety w niej również nie błyszczał, a już kilka dni później, podczas Amstel Gold Race zaliczył upadek, po którym musiał wycofać się z wyścigu.
Początkowo wydawało się, że Jungels zdąży dojść do zdrowia przed Strzałą Walońską – znalazł się nawet na opublikowanym w poniedziałkowe popołudnie składzie zespołu na wyścig. Niestety kilka godzin później ekipa za pośrednictwem Twittera opublikowała przykrą informację:
As a result of his crash on Sunday, Bob Jungels suffered from a slight cranial trauma. After today's training, it was apparent that Bob had not fully recovered. He will not start the Flèche Wallonne and Liège-Bastogne-Liège pic.twitter.com/epz1IEfjBQ
— AG2R CITROËN TEAM (@AG2RCITROENTEAM) April 19, 2021
W wyniku niedzielnej kraksy Bob Jungels nabawił się delikatnego urazu czaszki. Podczas poniedziałkowego treningu okazało się, że choć kontuzja nie jest groźna, Bob nie zdążył się jeszcze w pełni zregenerować. Wobec tego odpuści start w Strzale Walońskiej i Liege-Bastogne-Liege
– czytamy w oświadczeniu.
Jungels jest jedynym zawodnikiem z aktualnego składu Ag2r Citroen Team, który zna smak zwycięstwa w ardeńskich klasykach – w 2018 roku po solowej akcji wygrał Liege-Bastogne-Liege. Teraz niestety sukcesu nie powtórzy, a w składzie zastąpi go Lawrence Naesen. Pod nieobecność Luksemburczyka zdecydowanym liderem zespołu powinien być Benoit Cosnefroy – 2. zawodnik ubiegłorocznej Strzały Walońskiej.