Między innymi trzykrotny zwycięzca wyścigu Scheldeprijs Mark Cavendish oraz Sam Bennett znaleźli się w składzie drużyny Deceuninck-Quick Step na 109. edycję tego najstarszego flandryjskiego wyścigu. 

W środę podczas wyścigu Scheldeprijs kolarze będą mieli do przejechania prawie 195 kilometrów Terneuzen do Schoten. Peleton będzie przemierzał po otwartych szosach, dlatego też istnieje duże prawdopodobieństwo, że powstaną wachlarze, z którymi znakomicie radzą sobie podopieczni Patricka Lefevere’a.

– Prognoza zapowiada na środę brzydką pogodę, zatem spodziewamy się bardzo ciężkiego wyścigu. Zanim wjedziemy na rundy prawdopodobne są wachlarze, a z kolei na rundach będą wąskie i kręte drogi, na których trzeba być bardzo ostrożnym i jechać z przodu. W osobach Sama i Marka mamy dwóch silnych zawodników, na których możemy liczyć w trudnej końcówce. Sprawia to, że jesteśmy pewni, iż możemy wrócić z tego wyścigu z dobrym wynikiem

– powiedział dyrektor sportowy w drużynie Deceuninck-Quick Step Wilfried Peters.

Pełny skład drużyny Deceuninck-Quick Step na Scheldeprijs 2021: Sam Bennett, Shane Archbold, Mark Cavendish, Iljo Keisse, Michael Mørkøv, Florian Sénéchal oraz Bert Van Lerberghe.

TUTAJ natomiast można przeczytać zapowiedź wyścigu.

Poprzedni artykułSprinterskie mistrzostwa świata? – zapowiedź Scheldeprijs 2021
Następny artykułAfera bidonowa, czyli jak jednym przepisem zniszczyć kawał tradycji
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments