fot. Deceuninck-Quick Step

W ostatnim tygodniu działo się zdecydowanie mniej niż w dwóch poprzednich. To jednak nie oznacza, że było nudno – Dwars door Vlaanderen, Gran Premio Miguel Indurain czy przede wszystkim arcyciekawy Wyścig Dookoła Flandrii – m.in. te wyścigi sprawiły, że kolarscy kibice mieli co oglądać. Jak wiele z nich zapamiętaliście?

Poprzedni artykułJulien Vermote bliski dołączenia do zespołu Alpecin-Fenix
Następny artykułAlex Aranburu: „Dobrze zacząłem sezon, ale brakowało mi zwycięstw”
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments