Organizator dwudniowego wyścigu Vuelta a Murcia (12-13 lutego) w rozmowie z portalem Ciclo21.com poinformował, że nie wyklucza przełożenia imprezy na inny termin.
Dwudniowa Vuelta a Murcia, która ma odbyć się od 12 do 13 lutego stoi pod znakiem zapytania, co spowodowane jest oczywiście pandemią koronawirusa. Z tego względu przeniesiona została już impreza Challenge Mallorca. Jak podaje portal Ciclo21.com, losy hiszpańskich klasyków może podzielić Vuelta a Murcia.
– Na obecną chwilę wyścig odbędzie się w zaplanowanym terminie, ale prawdą jest, że sytuacja zdrowotna jest bardzo poważna i nie wykluczamy wystąpienia do UCI o przełożenie
– mówił dyrektor hiszpańskiego wyścigu, Francisco Guzman, w rozmowie z Ciclo21.com.
Organizator imprezy zaznacza jednak, że nie ma w planach jej odwołania, a przełożenia na inny, dogodny termin. Ostateczną decyzję zamierza on podjąć w tym tygodniu.
– Musimy być odpowiedzialni. W ciągu najbliższych dni będę miał spotkania z władzami i sponsorami i w środku tygodnia podejmiemy ostateczną decyzję bazującą na tym, co usłyszymy od wszystkich zaangażowanych stron
– dodał Guzman.
Dyrektor Vuelta a Murcia powiedział też, że w tym roku lista startowa zapowiada się na bardzo mocną. Spośród 19 ekip WorldTeam, aż 16 wyraziło chęć udziału w wyścigu.
