fot. Zwift

Niemiec Jason Osborne utarł nosa znanym z tradycyjnych kolarskich dyscyplin zawodnikom i zwyciężył w Mistrzostwach Świata UCI w kolarskim e-sporcie. Srebrny medal zdobył Anders Foldager, zaś brązowy Nicklas Pedersen (obaj Dania). Zatem miejsca na podium wypełnili zawodnicy specjalizujący się w e-kolarstwie.

W środę 9 grudnia po raz pierwszy w historii odbyły się mistrzostwa świata w wirtualnym kolarstwie. Od kilku lat platforma do wirtualnych wyścigów i treningów Zwift cieszy się rosnącą popularnością. Rozwój tego narzędzia przyspieszyła pandemia koronawirusa, a konkretnie lockdown, podczas którego jazda na trenażerach stała się alternatywą dla tymczasowo zakazanej w wielu krajach jazdy na rowerze na świeżym powietrzu.

Należy jednak pamiętać, że Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) podjęła decyzję o zorganizowaniu mistrzostw świata w e-kolarstwie już podczas ubiegłorocznego tradycyjnego czempionatu w Yorkshire. Zwycięzca mistrzostw współorganizowanych przez UCI oraz Zwift będzie podczas innych e-wyścigów nosił wirtualną rainbow jersey.

Zawodnicy rywalizowali na doskonale znanej wszystkim użytkownikom Zwifta trasie Figure 8 Reverse, liczącej 50 kilometrów i posiadającej przewyższenie wynoszące 483 metry. Do pokonania były cztery oznaczone podjazdy – dwa po 2,5 km i średnim nachyleniu 1,8% i dwa po 0,9 km o średnim nachyleniu 5%. Pełna lista startowa znajduje się TUTAJ.

Tak jak w wyścigu kobiet stosunkowo szybko odpadły Holenderki, tak u mężczyzn kontakt z czołówką na początku rywalizacji stracili Daryl Impey, Esteban Chaves czy Thomas De Gendt. Wysokie tempo na czele peletonu nadawali Kanadyjczycy.

Gdy do mety pozostało mniej niż 10 kilometrów do mety, reprezentacja Kanady kontynuowała aktywną jazdę i wysłała do ataku trzech swoich zawodników: Cheyne’a, Chretiena oraz Sandersa.

Cheyne utrzymał się na czele do momentu, gdy do końca rywalizacji pozostały trzy kilometry. Wówczas dogonił go i wyprzedził Harm Vanhoucke, ale peleton – mówiąc kolokwialnie – siedział im na plecach, w związku z czym wszystko szybko się zjechało.

Cheyne spróbował akcji ofensywnej raz jeszcze, ale został doścignięty tuż przed banerem oznaczającym ostatni kilometr i wówczas przyszedł czas na ruch Niemców.

Jason Osborne przypuścił decydujący atak na ostatnim podjeździe, który przygotował mu jego kolega z reprezentacji Niemiec. Były wioślarz, a nawet olimpijczyk w tej specjalności, był w stanie dysponować znakomitą mocą, co oznacza, że swoją wydolność i siłę z wioślarstwa jest w stanie przenosić do świata wirtualnego kolarstwa.

Wyniki (top 10): 

1 Jason Osborne (Germany) 1:05:15
2 Anders Foldager (Denmark) 0:00:02
3 Nicklas Pedersen (Denmark)
4 Ollie Jones (New Zealand)
5 Ben Hill (Australia) 0:00:03
6 Lionel Vujasin (Belgium)
7 Matteo Dal-Cin (Canada)
8 Freddy Ovett (Australia)
9 Ryan Larson (USA)
10 Jonas Hvideberg (Norway)

Pełne wyniki znajdują się TUTAJ.

Poprzedni artykułMistrzostwa Świata UCI w kolarskim e-sporcie: Ashleigh Moolman-Pasio wygrała wyścig kobiet
Następny artykułMoolman Pasio i Osborne komentują zdobycie tytułów mistrza świata w e-kolarstwie
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments