fot. Giro d'Italia

Josef Cerny znalazł sobie nowy zespół. Dziś pozyskanie go ogłosił Deceuninck-Quick Step.

Czeski kolarz odniósł w tym sezonie trzy zwycięstwa – najwięcej, obok Jakuba Mareczki w całej grupie. Oczywiście najbardziej pamiętnym z nich było to na 19. etapie Giro d’Italia, gdy wziął udział w ucieczce i na pokonanym polu pozostawił m.in Jacobo Moscę i Victora Campenaertsa.

Zakończony kilka tygodni temu „Różowy Wyścig” 27-latek w ogóle może uznać za bardzo udany, ponieważ do zwycięstwa etapowego dołożył miejsca w czołówce na każdej z trzech czasówek. Nic więc dziwnego, że parol na niego zagiął zespół Patricka Lefevere’a, który bardzo ceni wszechstronnych zawodników.

Już wcześniej mieliśmy silny zespół na sezon 2021, ale kiedy nadarzyła się okazja, by zatrudnić Josefa, nie mogliśmy jej przepuścić. To bardzo mocny, ciężko pracujący kolarz, który może być świetnym wsparciem dla kolegów, a jednocześnie jest w stanie powalczyć o coś dla siebie, o czym najlepiej świadczy jego zwycięstwo etapowe w Giro d’Italia i dobre wyniki w wyścigach tygodniowych. Dobrze mieć go w składzie na przyszły sezon

– mówił Lefevere.

Czech dołącza do Fausto Masnady, który rozpoczął swoje starty w „Watasze” ledwie pół roku po dołączeniu do CCC Team. Włoch raczej nie żałuje tej decyzji – już w tym sezonie pokazał się ze świetnej strony w Tirreno-Adriatico i ukończył Giro d’Italia w pierwszej „10”. Zobaczymy, czy z Cernym będzie podobnie.

 

 

Poprzedni artykułGonzalo Serrano w ląduje w Movistarze
Następny artykułRamunas Navardauskas kończy karierę
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments