Foto: NTT Pro Cycling

Jak podaje holenderski portal kolarski wielerflits.nl ciemne chmury zbierają się nad ekipą Douglasa Rydera i Bjarne Riisa. NTT Pro Cycling nadal nie ma sponsora tytularnego na przyszły rok.

Dołączenie do zespołu NTT Pro Cycling z początkiem roku Bjarne Riisa zwiastowało zwiększenie duńskich wpływów, także w kontekście kapitału zasilającego ekipę na poziomie World Tour. Niestety jak podaje wielerflits.nl rozmowy z potencjalnymi sponsorami na ten moment nie zakończyły się. Jednym z inwestorów miała być duńska firma Velux, która zajmuje się produkcją okien. Negocjacje według Holendrów nadal trwają, ale są jeszcze dalekie od osiągnięcia porozumienia.

Kolejnym znakiem świadczącym o problemach NTT Pro Cycling jest mała liczba kolarzy z obowiązującymi umowami na sezon 2021. Zaledwie piątka zawodników ekipy z Republiki Południowej Afryki ma podpisane kontrakty na kolejny rok. Są to trzej Włosi: Domenico Pozzovivo, Samuele Battistella i Matteo Sobrero, Australijczyk Dylan Sunderland oraz rekordzista w jeździe godzinnej Belg Victor Campenaerts. Nie zwiastuje to dobrze na przyszłość, ponieważ obecnie wiele zespołów przejawia dużą aktywność na rynku transferowym i najważniejsi kolarze drużyny, tacy jak Michael Valgren, czy też Giacomo Nizzolo mogą być już po słowie z innymi ekipami.

Poprzedni artykułWout Van Aert powalczy o dublet na mistrzostwach świata, ale odpuści mistrzostwa kraju
Następny artykułVlasov i Fuglsang znów ruszają na podbój Włoch
Kolarstwem interesuje się od ponad 6 lat. Obecny student Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Amatorsko jeździ na rowerze szosowym. Od 2014 roku nie wyobraża sobie wakacji spędzonych gdzieś indziej niż przy trasie Tour de Pologne.
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments