Fot. Lotto Soudal

Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym sezone Froome będzie mógł liczyć na pomoc kolejnego mocnego górala. Według norweskiego TV 2 Carl Fredrik Hagen podpisał już kontrakt z Israel Start-Up Nation.

Choć Norweg ma już 28 lat, to dopiero w zeszłym sezonie dołączył do World Touru, a konkretniej do belgijskiego Lotto Soudal. Wcześniej był zawodnikiem kontynentalnego Team Joker Icopal i osiągał sukcesy jedynie w norweskich wyścigach.

Mimo to zeszły sezon był dla niego naprawdę udany. W sierpniu wziął udział w Tour de Pologne, a dwa tygodnie później pojechał na swój pierwszy wielki tour – Vuelta a Espana. W hiszpańskim wyścigu zajął… 8. miejsce, a miesiąc później był siódmy w Gree-Tour of Guangxi.

W tym sezonie 28-latek ma wystartować m.in. w Giro d’Italia i prawdopodobnie będzie to jego ostatni trzytygodniowy wyścig w barwach belgijskiego zespołu. Wszystko dlatego, że, jak podaje TV 2, Norweg podpisał już kontrakt z Israel Start-Up Nation, a jego transfer ma zostać ogłoszony przez Israel Start-Up Nation już w przyszłym tygodniu.

Na zmianę pracodawcy przez Norwega złożyło się wiele czynników. Według norweskich dziennikarzy dwa najważniejsze to: możliwość zatrzymania trenera, z którym współpracował od kilku lat – Erika Alexandra Nordby’ego i przede wszystkim zdecydowanie wyższe wynagrodzenie niż to, na które mógł liczyć w Lotto Soudal.

Jeśli te doniesienia się potwierdzą, będzie to oznaczało, że Hagen stanie się pierwszym elementem drużyny budowanej wokół Chrisa Froome’a, którego przybycie do ISN zostało potwierdzone już kilka tygodni temu. Oprócz niego powinno pojawić się w niej znacznie więcej znanych nazwisk – mówi się choćby o Bobie Jungelsie, Gregu Van Avermaecie.

Poprzedni artykułNils Politt nowym kolarzem BORA-hansgrohe
Następny artykułPierre Latour oficjalnie w Team Total Direct Energie
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments