Dyrektor operacyjny ekipy Bahrain-McLaren Brent Copeland opuszcza swój dotychczasowy zespół. Pozostaje on jednak w kolarstwie i tym razem od dziś będzie pracować w Mitchelton-Scott.
O decyzji Afrykanera poinformowało biuro prasowe drużyny Bahrain-McLaren w specjalnym komunikacie prasowym, w którym wypowiedział się dyrektor generalny zespołu Rod Ellingworth.
Chciałbym podziękować Brentowi za wsparcie w tworzeniu zespołu Bahrain-McLaren. To był trudny rok dla nas wszystkich, szczególnie dla nowego zespołu, takiego jak nasz, ale dzięki zaangażowaniu ludzi takich jak Brent możemy wrócić do wyścigów mocniejsi i bardziej kompletni. W imieniu całego zespołu życzę Brentowi wszystkiego najlepszego w przyszłości i nie możemy się doczekać, aby znów zobaczyć go na starcie wyścigów
– powiedział Brytyjczyk.
Za współpracę podziękował, także Brent Copeland.
To było niezapomniane przeżycie i jestem dumny, że mogłem być częścią tego ekscytującego projektu. Przyciągnęła mnie możliwość tworzenia historii, umożliwiając Księstwu Bahrajnu byciem pierwszym krajem z Bliskiego Wschodu, który dołączył do World Touru. Chcę podziękować wszystkim, z którymi miałem okazję i przyjemność współpracować w ciągu ostatnich 4 lat, zarówno personel, jak i kolarze sprawili, że ta wspólna podróż była wyjątkowo przyjemna
– przyznał Afrykaner.
Od dziś Brent Copeland rozpoczyna swoją nową przygodę na stanowisku dyrektora generalnego w australijskiej ekipie Mitchelton-Scott, gdzie zastąpi na tym stanowisku Shayne’a Bannana. Według La Gazzetta dello Sport zmiany personalne w Mitchelton-Scott spowodowane są zamieszaniem wokół nieudanego przejęcia zespołu przez Manuela Fundación.
Team Bahrain McLaren announces the departure of the operations director Brent Copeland as mutually agreed.
We are very grateful to @copelandbrent for all his dedication, passion and hard work that he has shown during the past years.
We wish him all the best for the future. pic.twitter.com/16Cf7vFsoF
— Team Bahrain McLaren (@BahrainMcLaren) July 1, 2020