fot. Alex Broadway

Według informacji pozyskanych przez portal VeloNews z trzech źródeł organizator Tour de France firma ASO przekazała drużynom rangi World Tour informację, że mają być gotowe na start wyścigu 29 sierpnia br. 

Przypomnijmy, że nową i zarazem oficjalną datą rozegrania wyścigu Tour de France podaną przez Międzynarodową Unię Kolarską (UCI) jest 29 sierpnia-20 września. Co i rusz rodzą się jednak wokół tego wątpliwości – zwłaszcza, gdy francuskie władze podają nowe wytyczne dotyczące między innymi możliwości organizowania imprez masowych, jaką jest przecież Wyścig dookoła Francji.

Ostatnio premier Francji Édouard Philippe poinformował, że do 1 września nie będą mogły się odbywać żadne wydarzenia, w których bierze udział powyżej 5 tys. osób, co uniemożliwiałoby organizację Tour de France. Tymczasem minister sportu Roxana Maracineanu wyjaśniła, że organizatorzy największego we Francji wyścigu kolarskiego muszą przedstawić plany dotyczące tego, jak kontrolować kibiców, osoby pracujące przy wyścigu oraz oczywiście zawodników. Jeśli epidemia nie będzie się rozprzestrzeniać, a ASO zdoła zapewnić odpowiedni sanitarny reżim, wyścig najprawdopodobniej będzie mógł się odbyć.

Portal VeloNews podał, że trzy źródła potwierdziły mu, że ASO poinformowała drużyny World Tour, iż mają przygotowywać się na start Touru 29 sierpnia. Starano się potwierdzić te doniesienia u źródła, ale Christian Prudhomme i spółka odmówili komentarza w tej sprawie.

We Francji ścisła kwarantanna obowiązuje od końca marca. Do tej pory z powodu Covid-19 zmarło tam prawie 25 tys. ludzi, niewiele mniej niż w Hiszpanii, Włoszech i Wielkiej Brytanii.

Jeśli rzeczywiście udałoby się zorganizować Tour de France byłoby to nie tylko powiewem nadziei na powrót do normalności, ale także sposobem na ocalenie wielu drużyn i miejsc pracy w kolarstwie. Sport ten przeżywa teraz bardzo trudny okres. Zatrzymanie wyścigów może doprowadzić do upadku niektórych zespołów, a już teraz wiele z nich obniżyło pensje kolarzom i pracownikom obsługi, próbując znaleźć antidotum na nastały kryzys.

Poprzedni artykułJames Piccoli pojedzie w podziękowaniu dla służby zdrowia
Następny artykułSergio Higuita: „Każdy kolarz chciałby osiągnąć 10% tego, co zrobił Nairo”
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments