RCS Sport

Specialized wystawiło na aukcję rower Vincenzo Nibalego. Oczywiście pieniądze, które uda się w ten sposób zdobyć, mają wesprzeć walkę z koronawirusem.

Wystawiony rower to S-Works Roubaix, na którym „Rekin z Mesyny” przejechał 5. etap Tour de France 2014 z Ypres do Arenbergu. Wtedy linię mety jako pierwszy przekroczył Lars Boom, natomiast Włoch zajął 3. miejsce i nadrobił ponad dwie minuty nad rywalami w klasyfikacji generalnej wyścigu. W ten sposób zrobił jeden z najważniejszych kroków w kierunku swojego jedynego jak do tej pory zwycięstwa w Wielkiej Pętli.

Od 6 do 15 kwietnia rower można licytować na stronie regalaunsogno.orgjego cena wywoławcza wynosiła 3 tysiące złotych, a dochód z niego zostanie w całości przeznaczony na walkę ze skutkami koronawirusa.

Poprzedni artykułPalcem po mapie #4: zapomniana góra mistrzów – Puy de Dome
Następny artykułPierwsze kroki Alexa Dowsetta w wyścigach na platformie Zwift
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments