fot. ASO / Pauline Ballet

Jeden z najlepszych sprinterów na świecie nie ma zamiaru zmieniać barw. Caleb Ewan, wraz z dwoma kolegami, przedłużył kontrakt z Lotto Soudal do końca 2022 roku.

Przejście Caleba Ewana do belgijskiego teamu okazało się strzałem w „10” dla obu stron. Jeśli chodzi o zespół, zyskał on znakomitego sprintera, należącego do ścisłej światowej czołówki i będącego w stanie wygrać 3 etapy Tour de France. Sam Australijczyk z kolei dużo zyskał na zmianie otoczenia, co pozwoliło mu rozwinąć się sportowo i mentalnie. Nie dziwi więc fakt, że już po jednym sezonie współpracy, kontrakt Ewana został przedłużony.

Już po kilku miesiącach spędzonych w zespole wiedziałem, że mi się tu bardzo podoba i na pewno będę chciał przedłużyć umowę. Co więcej, miałem tę pewność zanim na dobre zacząłem wygrywać. od początku ekipa bardzo we mnie wierzyła, obdarzyła mnie ogromnym zaufaniem. Dzięki temu znakomicie nam się pracowało, czułem się bardzo komfortowo. Teraz, kiedy szefostwo zaproponowało mi dłuższą współpracę, nawet się nie zastanawiałem

– powiedział Ewan.

Co ważne, nie tylko Australijczyk podpisał z Lotto Soudal kontrakt do aż 2022 roku. Podobne umowy parafowali także jego najbliżsi pomocnicy – Roger Kluge oraz Jasper De Buyst.

Poprzedni artykułRed Bull Cycling Team to tylko kwestia czasu?
Następny artykułJim Ochowicz: „Byliśmy blisko porozumienia z Rohanem Dennisem”
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments