fot. Trek - Segafredo

Niezbyt fortunnie rozpoczyna się przygoda z Fumiyukiego Beppu z Nippo Delko Provence. Podczas jednego z pierwszych treningów Japończyk zaliczył poważną kraksę.

Po zakończeniu ostatniego sezonu, Fumiyuki Beppu zakończył swoją 13-letnią przygodę z World Tourem, by wrócić do Nippo Delko Provence, a więc zespołu w którym rozpoczął swoją karierę.

Niedawno po krótkiej przerwie wrócił do treningów. Jednak okazuje się, że nie na długo. Dziś, podczas zgrupowania w Aubagne, na którym przebywa z nową ekipą, wziął udział w kraksie, której skutki mogą Państwo oglądać na tym zdjęciu.

Przewróciłem się podczas wykonywania ćwiczenie sprinterskiego, na obozie treningowym z Nippo Delko Provence. Cóż, takie jest życie. Mam nadzieję, że to nie będzie miało wpływu na moje występy w przyszłym sezonie.

– brzmi podpis pod zdjęciem.

Jeszcze nie wiemy, jakie dokładnie obrażenia odniósł Japończyk, którego aż dziesięciokrotnie mieliśmy okazję oglądać podczas Tour de Pologne. Oby nie było to nic poważnego.

Poprzedni artykułCCC Team zaprezentowało stroje na przyszły sezon
Następny artykułCCC Team wyznaczyło cele na przyszły sezon
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments