fot. Movistar

Szkocki producent kolarskiej odzieży Endura rozstaje się po sześciu latach z drużyną Movistar. W oficjalnym oświadczeniu uzasadniającym decyzję można przeczytać między innymi, że „postęp techniczny jest ograniczany przez Międzynarodową Unię Kolarską (UCI)”.

W czasie sześcioletniej współpracy z hiszpańską drużyną Movistar, Endura była współtwórcą takich sukcesów jak zwycięstwa w wielkim tourze, mistrzostwo świata, triumfy w wyścigach monumentalnych i pobicie rekordu świata w jeździe godzinnej przez Alexa Dowsetta.

Pomimo to Endura napisała, że stanęła na rozdrożu, ponieważ czuje, że innowacje ogranicza UCI.

– Coraz większe dążenie do jak najwyższego poziomu powoduje, że drużyny drugiej i trzeciej dywizji napotykają szklany sufit, gdy próbują uzyskać dostęp do wyższych kategorii, a z kolei drużyny z licencją World Tour nie mogę polepszać swoich strojów, ponieważ blokuje to UCI. Znaleźliśmy się na rozstaju dróg i musieliśmy wybrać drogę uniknięcia śmierci, jeśli idzie o nas rozwój

– grzmi Endura w wydanym przez siebie oświadczeniu prasowym.

Szkocka firma współpracowała ostatnio z Simon Smart of Drag2Zero, korzystając z technologii 3D i tuneli aerodynamicznych, by testować nowe materiały kolarskich strojów. Jednak technologia Surface Silicone Topography (SST), redukująca opór powietrza, została przez UCI zakazana.

Kariera marki Endura rozpoczęła się od otwarcia rowerowego sklepu. Następnie powstała drużyna Endura Racing, później NettApp-Endura, aż w końcu latem 2013 firma podpisała kontrakt na dostarczanie odzieży Movistarowi. Stroje zaprezentowano na początku 2014 roku w Madrycie.

Teraz swoją uwagę skieruje na rozwój aerodynamicznych technologii w triatlonie, gdzie – jak twierdzi – innowacja nie jest tak tłamszona. Pomimo to nadal będzie projektować stroje dla kolarzy szosowych i gravelowych, a także nie wyklucza, że w przyszłości wróci do profesjonalnego peletonu.

Drużyna Movistar zamieściła tweet, w którym podziękowała za owocny okres współpracy.

– Dziękujemy firmie Endura nie tylko za to, że osiągnęliśmy wspólnie sukcesy sportowe, ale przede wszystkim za ogromne kroki naprzód, które razem zrobiliśmy, jeśli idzie o sprzęt. Tutaj w Hiszpanii zawsze będziecie mieli dobrych przyjaciół

– napisano.

Poprzedni artykułNick Nuyens żąda odszkodowania od Wouta Van Aerta
Następny artykułKiriyenka i Henao na dłużej w Team Ineos
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments