Foto: Team Vorarlberg Santic

Ekipa Israel Cycling Academy kontynuuje budowę składu na sezon 2020. Tym razem do wciąż rozwijanego projektu dołączył Patrick Schelling.

29-letni Szwajcar to jeden z zawodników, którzy przez całą swoją karierę mieli olbrzymi problem z przebiciem grubej bariery dzielącej rynek na World Tour i dywizje kontynentalne. Choć już w barwach IAM Cycling, solidny góral był w stanie notować bardzo przyzwoite rezultaty, od 2015 roku nie było mu dane zbliżyć się do najsilniejszych grup w stawce. Teraz się to zmienia. Pomocną rękę wyciągnęła bowiem ekipa Israel Cycling Academy.

Co ciekawe, Schelling nie jest pierwszym „niespodziewanym” zawodnikiem, który w przyszłym sezonie przywdzieje błękitno-białe barwy. Wcześniej kontrakt na bardzo podobnych zasadach podpisał James Piccoli, który ma za sobą bardzo dobry sezon za oceanem.

Przypomnijmy, że od początku sezonu 2020 Israel Cycling Academy przejmie licencję ekipy Katusha – Alpecin. Tym samym w zespole pojawią się także takie postaci jak Nils Politt czy Rick Zabel.

 

Poprzedni artykułEgan Bernal: „Mollema był dziś po prostu najsilniejszy”
Następny artykułEnzo Wouters rezygnuje z jazdy w World Tour
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments