fot. UCI

Ekipa Trek-Segafredo okazała się najlepsza w 11. edycji Postnord UCI WWT Vårgårda WestSweden TTT. Zespoły Polek zajęły 5. i 8. miejsce.

Vårgårda TTT to prestiżowa, należąca do World Touru kobiet czasówka drużynowa, która od 2009 roku towarzyszy mającemu nieco dłuższą tradycję klasykowi Open de Suède Vårgårda. W tym roku trasa była w miarę płaska i nieco krótsza niż w ubiegłych latach- zamiast około 43-kilometrowej pętli, zawodniczki musiały pokonać rundę skróconą o 8 kilometrów. W wyścigu startowały trzy Polki- Marta Lach i Agnieszka Skalniak z ekipy CCC-Liv, a także Katarzyna Pawłowska z Virtu Team. 

Poza nimi w wyścigu startowała także reprezentująca od kilku lat Słowenię Eugenia Bujak, jeżdżąca w ekipie BTC City Ljubljana i to właśnie ta ekipa rozpoczęła rywalizację. Słoweńska grupa swój start skończyła z przeciętnym czasem- 47 minut i 17 sekund. Później w ich ślady szły kolejne ekipy, aż w końcu na trasę ruszyły kolarki CCC-Liv. „Pomarańczowe” raczej nie zaliczą wyścigu do udanych. Zajęły dopiero 8. miejsce, a krótko przed przekroczeniem linii mety zostały wyprzedzone przez Trek-Segafredo- zespół, który wystartował 3 minuty po nich.

Zawodniczki holenderskiej grupy z polskim sponsorem mogą pocieszać się, że wyższość Treka uznać musiały też pozostałe ekipy. 25 sekund za zespołem ze Stanów Zjednoczonych uplasował się Canyon-SRAM- panujący mistrz świata w tej specjalności, w którego barwach, podobnie jak przed rokiem zabrakło Katarzyny Niewiadomej. Podium uzupełnił Sunweb.

Wyniki pierwszego etapu:

1 Trek-Segafredo 0:43:53
2 Canyon-SRAM 0:00:25
3 Team Sunweb 0:00:46
4 Boels-Dolmans 0:01:17
5 Team Virtu Cycling 0:01:48
6 Mitchelton-Scott 0:01:50
7 Valcar-Cylance Cycling 0:02:35
8 CCC-Liv 0:03:04
9 Ale Cipollini
10 Movistar Team Women 0:03:19
11 FDJ Nouvelle-Aquitaine Futuroscope 0:03:20
12 BTC City Ljubljana 0:03:24
13 Parkhotel Valkenburg 0:03:31
14 Team Tibco-SVB 0:07:27
Poprzedni artykułVuelta a Burgos 2019: Etap i zwycięstwo w całym wyścigu dla Ivána Sosy
Następny artykułArctic Race of Norway 2019: Eiking wygrywa królewski etap
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments