Dennis van der Horst (Metec – TKH Continental Cyclingteam) wygrał królewski etap Karpackiego Wyścigu Kurierów. Liderem pozostał Marijn van den Berg (Metec – TKH Continental Cyclingteam).
W przedostatnim dniu kolarze walczący o prymat w KWK przenieśli się na Słowację. Etap wokół Popradu był wymagający, a młodzi adepci kolarstwa musieli zmierzyć się z trzema oznaczonymi podjazdami. Cały odcinek liczył 114 kilometrów.
Po 20 kilometrach ścigania peleton podzielił się, a z czołówki zaatakował Ilya Volkau (Białoruś). Jednak podczas podjazdu pod Magurskie Sedlo dojechało do niego około 40 kolarzy.
Później sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie i co jakiś czas z czołówki próbowali odjeżdżać kolejni zawodnicy. Ta sztuka udała się Szymonowi Traczowi (CCC Development Team). 30 kilometrów przed metą Polak miał minutę przewagi nad grupą, w której jechali między innymi lider Marijn van den Berg (Metec – TKH Continental Cyclingteam), Giovanni Aleotti (Cycling Team Friuli), Attila Valter (CCC Development Team) czy Filip Maciejuk (Polska).
Tracz został doścignięty 24 kilometry przed metą. Żaden z kolejnych ataków nie był skuteczny i o zwycięstwie zadecydował sprint z mocno zredukowanej i naciągniętej grupy.
Najszybszy okazał się Dennis van der Horst (Metec – TKH Continental Cyclingteam). Kolejne miejsca zajęli Nicolas Dalla Valle (Tirol KTM Cycling Team) i Stanisław Aniołkowski (CCC Development Team).
Pełne wyniki –>TUTAJ.