fot. Lotto-Soudal

Dziś, o godzinie 18:00 polskiego czasu na torze w Meksyku Victor Campenaerts (Lotto Soudal) podejmie próbę pobicia rekordu świata w jeździe godzinnej. Celowi temu Belg podporządkował całą pierwszą część sezonu. „Moim zadaniem jest poprawienie wyczynu ikony, jaką jest Bradley Wiggins. Jestem jednak na to gotowy” – przekonuje.

Campenaerts zadeklarował chęć próby bicia rekordu jeszcze w ubiegłym roku. Mimo przeszkód, które pojawiały się na jego drodze (związanych między innymi z problemami finansowymi), 16 kwietnia postara się w ciągu godziny przejechać dystans większy, niż 54 kilometry i 526 metrów. Tyle 7 czerwca 2015 roku pokonał Wiggins na torze w Londynie.

Belg swoją próbę podejmie w Ameryce Północnej, a konkretnie – w Meksyku, co nieco ułatwia mu zadanie. Tamtejszy welodrom położony jest bowiem wyżej (niemal 1900 m.n.p.m), przez co powietrze w nim jest bardziej rozrzedzone, stawiając tym samym mniejszy opór.

Moim zadaniem jest poprawienie wyczynu ikony, jaką jest Bradley Wiggins. Jestem jednak na to gotowy. Przygotowania przebiegły idealnie. Jedynym, co mi pozostaje, jest wcielić w życie wszystko, czego się nauczyłem

mówił Campenaerts, cytowany przez „Het Nieuwsblad”.

Transmisję z próby bicia rekordu oglądać będzie można między innymi w serwisie YouTube (pod TYM adresem) i na Facebooku (TUTAJ).

After the idea, the permission and the preparation, I'm ready for the performance. .Confident and focussed. 60…

Opublikowany przez Victor Campenaerts – Official Poniedziałek, 15 kwietnia 2019

Poprzedni artykułCarlos Betancur: „to jeden z moich ulubionych wyścigów”
Następny artykułRui Costa wraca do ścigania
Pasją do kolarstwa zarażony ponad dekadę temu, sił próbuje nie tylko jako dziennikarz, ale i zawodnik – amator, gdyż jest zdania, że specyfikę tego sportu poznać można jedynie samemu go uprawiając. Obok szosy rozkochany w astronomii.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments