Start w Omloop Het Nieuwsblad nie okazał się szczęśliwy dla Tiesja Benoota. Belg zakończył wyścig z kontuzją kolana.
Benoot, praktycznie do samej końcówki, był jednym z zawodników liczących się w walce o zwycięstwo. Niestety kilkadziesiąt kilometrów przed metą wciąż młody zawodnik nieprzyjemnie upadł, uszkadzając swoje kolano.
Jest mi niezmiernie przykro, bo czułem się świetnie. Na Berendries czułem się kapitalnie, a tempo było już bardzo wysokie. Widziałem też, że problemy ma Naesen, a kiedy gwiazdy mają dość, a ty czujesz się dobrze, to znaczy, że faktycznie jest dobrze. Szkoda, że nie mogłem tego udowodnić
– powiedział Benoot siedząc w teamowym busie.
Jeśli chodzi o samą kontuzję Belga, nie jest ona groźna. Według komunikatu wydanego przez zespół i samego zawodnika, ból kolana nie pozwolił Benootowi wystartować w dzisiejszym Kuurne – Bruksela – Kuurne. Niewykluczone jednak, że ponownie zobaczymy go na trasie Strade Bianche, gdzie będzie bronił tytułu.