fot. Direct Energie

Jak wiadomo, w sezonie 2019 Niki Terpstra będzie reprezentował barwy ekipy Direct Energie. Holender ma już za sobą ponad miesiąc treningów z zespołem, co „zmobilizowało” go do podzielenia się swoimi przemyśleniami z fanami.

Jak wiadomo, w ostatnich latach Terpstra był zawodnikiem jeżdżącym w zespole Patricka Lefevere’a. Niestety ze względów finansowych zeszłoroczny zwycięzca Ronde van Vlaanderen musiał zmienić barwy, ostatecznie zostając zawodnikiem Direct Energie. Holender, po ponad miesiącu pracy z zespołem, podzielił się już pierwszymi wrażeniami z francuskiego obozu.

Nie zamykałem się i nie zakładałem sobie czego się spodziewać. Kompletnie nie miałem bowiem pojęcia co mnie spotka. Pozostałem więc otwarty i postanowiłem z czystą kartą wejść w nowe środowisko. Muszę przyznać, że wyszło dobrze i jestem, przynajmniej póki co, zadowolony

– powiedział Terpstra przed rozpoczęciem ścigania w Tour of Oman.

Na ten moment możemy być zadowoleni ze swojej postawy. Niccolo Bonifazio odniósł już kilka zwycięstw, a GP Marsylii było po prostu dobre w naszym wykonaniu. Muszę jednak przyznać, że wszystko jest tu zupełnie inne. W najważniejszym momencie wszyscy jednak jesteśmy tacy sami – chcemy po prostu jak najszybciej jeździć

– dodał doświadczony zawodnik.

Prawdziwy test dla 34-latka dopiero jednak nadejdzie. Na początku marca Terpstra pojawi się bowiem na starcie pierwszego brukowanego klasyku, Omloop Het Niewusblad.

Poprzedni artykułGreg Van Avermaet o wyścigach Tour of Oman i Liège-Bastogne-Liège
Następny artykułVuelta a Murcia 2019: Lulu Sanchez ogrywa Valverde!
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments