Wyścig Liege – Bastogne – Liege 2019 zbliża się wielkimi krokami. Zgodnie z wcześniejszymi zapewnieniami organizatorów, najstarszy wyścig na świecie ponownie zakończy się w centrum belgijskiego miasta.
Po około 30 latach, peleton porzuci doskonale nam znany finisz w Ans, by powrócić do legendarnego finiszu w centrum Liege. To jednak spowodowało naprawdę spore zmiany na trasie wyścigu, który w kwietniu może wyglądać zupełnie inaczej.
W sumie kolarze będą mieli do pokonania 256 kilometrów pagórkowatego terenu. Oznaczonych, głównie w drugiej części trasy, zostało 11 podjazdów, na których najsilniejsi zawodnicy powinni próbować akcji zaczepnych.
Najważniejsze są jednak zmiany w samej końcówce. Wszystkie wzniesienia zostały bowiem przeniesione nieco bliżej finiszu. Ostatnie z nich, Cote de la Roche-aux-Faucons, umiejscowiony został 15 kilometrów przed metą. To jednak oznacza również, że organizatorzy zrezygnowali z wykorzystania podjazdu pod Cote de Saint-Nicholas.
Dodatkowo zaprezentowano też ekipy, które wystąpią w monumencie z dzikimi kartami. Mowa ekipach Cofidis, Arkea – Samsic, Vital Concept, Sport Vlaanderen – Baloise, Wallonie-Bruxelles, Wanty – Groupe Gobert oraz Direct Energie.
