Kolejny z młodych kolarzy oficjalnie kończy szosową karierę. Wczoraj poinformował o tym Alexey Vermeulen, który przesiadł się na rower górski.
Zaledwie 24-letni Amerykanin zdołał już zarówno zaliczyć wielki wzlot, jak i ogromny upadek. W wieku zaledwie 21 lat udało mu się podpisać dwuletni kontrakt z ekipą LottoNL – Jumbo, w której startował w wielu ważnych imprezach na całym świecie. Niestety, ostatni sezon przyszło mu spędzić w niewielkim teamie Interpro Stradalli, który okazał się być jego ostatnim szosowym przystankiem.
Zgodnie z informacjami podanymi przez zawodnika za pośrednictwem twittera, od sezonu 2019 Vermeulen będzie ścigał się w wyścigach MTB na rowerach Bianchi.
Niezwykle się cieszę, iż mogę oficjalnie potwierdzić, że w sezonie 2019 będę ścigał się na rowerach górskich. Moim sprzętem ponownie będzie maszyna od Bianchi, czyli firmy, z którą współpracuję od czasów jazdy w LottoNL – Jumbo. Czas dać czadu!
– napisał Vermeulen.
I’m very happy to finally announce that I will be racing on the dirt with @BianchiBicycles in 2019! This relationship goes back to my time on Lotto NL Jumbo and allows me to rejoin the Celeste family! Let’s get ready to rumble! pic.twitter.com/WkenM1upnT
— Alexey Vermeulen (@alexeyvermeulen) January 7, 2019
Na szosie największym sukcesem Amerykanina było drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Tour du Maroc oraz piąta pozycja w GC Tour of Quinghai Lake.