Fot. Giro d`Italia

Główny menedżer Bahrain-Merida Brent Copeland potwierdził w rozmowie z dziennikarzami włoskiego dziennika „La Gazzetta dello Sport”, że drużyna przedstawiła w poniedziałek Vincenzo Nibaliemu ofertę dwuletniego kontraktu. 

Informowaliśmy za „La Gazzettą”, że Vincenzo Nibali odbył w poniedziałek dwa spotkania w sprawie kontraktu – ze swoją obecną drużyną Bahrain-Merida oraz z zespołem Trek-Segafredo, który chciałby go pozyskać.

Początkowo „Rekin z Messyny” miał być nie do końca zadowolony z oferty przedstawionej przez jego obecnego pracodawcę, ponieważ opiewała ona na rok, a on, w związku z zamiarem kontynuowania kariery przez minimum dwa kolejne lata, chciałby otrzymać propozycję przynajmniej dwuletniej umowy.

Teraz wiadomo już, że drużyna Bahrain-Merida poczyniła krok ku temu, by przebić konkurencyjną ofertę od drużyny Trek-Segafredo, której asem w rękawie w negocjacjach z Nibalim jest obecność włoskiego sponsora tytularnego – producenta kawy Segafredo.

Nie chcemy stracić Nibaliego, wręcz przeciwnie. Zaoferowaliśmy mu dwuletni kontrakt, a [Milan] Erzen powiedział jasno: dopóki Vincenzo będzie nosił koszulkę drużyny Bahrain-Merida, dopóty cały sztab drużyny będzie do jego dyspozycji.

W tym tygodniu w negocjacje włączył się również McLaren, a pod koniec miesiąca zaprezentujemy oficjalną ofertę odnowienia kontraktu. Myślę, że kolejne spotkanie z Vincenzo odbędzie się 21 lutego

– powiedział Brent Copeland.

Vincenzo Nibali rozpocznie sezon 2019 w wyścigu UAE Tour (24 lutego – 2 marca). W jego programie wyścigowym znajdują się dwa wielkie toury – Giro d’Italia i Tour de France.

10 stycznia Sycylijczyk wraz z kolegami rozpocznie zimowe zgrupowanie w Katalonii, które potrwa do 22 stycznia.

Poprzedni artykułWcześniejszy powrót Annemiek van Vleuten?
Następny artykułEdward Theuns: „Podczas trudnego sezonu nauczysz się najwięcej”
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments