fot. Katusha-Alpecin

Panzerwagen liczy, że w barwach Jumbo-Visma jeszcze wróci na swój dobry poziom.

Dwa ostatnie sezony czterokrotny mistrz świata w jeździe na czas spędził w zespole Katusha – Alpecin, ale nie może ich zaliczyć do udanych. Oprócz dwóch złotych medali mistrzostw kraju wygrał tylko jeden z etapów Volta a la Comunitat Valenciana.

Ekipa jest młoda, ale bardzo profesjonalna. Jestem niezmiernie zmotywowany przed następnym sezonem. Będę chciał pomóc młodszym kolegom i podzielić się swoim doświadczeniem. Największym celem będą oczywiście mistrzostwa świata i jazda indywidualna na czas.

Na chwilę obecną Tom Dumoulin jest poza moim zasięgiem, ale nie mam zamiaru się poddawać. Muszę odzyskać dawną formę, a wyniki powinny przyjść same

– opowiedział Panzerwagen podczas prezentacji zespołu.

Tony Martin w 2019 roku wystąpi na Tour de France, gdzie na płaskich etapach będzie pracował na rzecz Stevena Kruijswijka i George’a Bennetta. Będzie także ogromnym wzmocnieniem na drużynowej czasówce.

Poprzedni artykułCaleb Ewan zadebiutuje w Lotto-Soudal w Bay Crits w Australii
Następny artykułMatteo Trentin: „kto jeździ w święta, ten jest przegrywem”
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments