Ostatnie dwa wyścigi w kolarskim cyklu Road Tour zapowiadają się piorunująco. W sierpniu na swoje włości do Wałbrzycha zaprasza Dariusz Baranowski, a we wrześniu w Częstochowie i na okolicznej Jurze będzie można ścigać się ramię w ramię z Jensem Voigtem.

Tegoroczne wyścigi zorganizowane przez triumfatora Tour de Pologne udowodniły dwie rzeczy. W Road Tour ścigają się najmocniejsi kolarze z kraju, prezentując niebotyczny poziom. Rywalizacja między nimi jest pasjonująca: nie brak wyrafinowanych strategii poszczególnych teamów czy też spektakularnych dokonań pojedynczych zawodników. Drugi wniosek jest taki, że Cezary Zamana niezmiennie ma pomysły na uatrakcyjnianie swoich wyścigów. Począwszy od doboru miejscówek, przez wytyczanie tras, a na obmyślaniu ogólnej koncepcji skończywszy. Dzięki temu kolarze mogli ścigać się w wyścigach mocno inspirowanych wiosennymi jednodniowymi klasykami lub zakosztować w Skierniewicach klasycznego kolarskiego trio: czasówki, kryterium i jazdy ze startu wspólnego.

Tym bardziej warto czekać na dwie ostatnie odsłony Road Tour.

3,5-kilometrowy podjazd o średnim nachyleniu 5,5%. Przewyższenia 1100 m na dystansie Pro i 770 m na ½ Pro. Górski, intensywny profil trasy. Finałowy kilometr wyraźnie pod górkę i finisz w centrum Wałbrzycha wśród rozentuzjazmowanych kibiców. Tak zapowiada się Wałbrzych Baranowski Tour zaplanowany na 18 sierpnia. Odbywający się w mateczniku i pod auspicjami wybitnego polskiego kolarza Dariusza Baranowskiego wyścig ma szansę głęboko zapaść w pamięci startujących. O atrakcyjności trasy można było przekonać się podczas oficjalnego treningu poprowadzonego przez 9-krotnego mistrza Polski.

Szczegóły dotyczące Baranowski Tour > tutaj

Niemal miesiąc później, bo 16 września peleton zamelduje się w Częstochowie na finałowej odsłonie cyklu Road Tour. Będzie nią Częstochowa Trek Race z gościnnym udziałem Jensa Voigta, znakomitego niemieckiego kolarza odnoszącego sukcesy w najważniejszych wyścigach na całym świecie. Wybornie zapowiada się urozmaicona trasa na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Splendoru wyścigu doda start w samym centrum Częstochowy i przejazd peletonu przez tamtejsze Aleje. Szerokie grono partnerów i sponsorów przekłada się na atrakcyjne nagrody czekające na zwyciężczynie i zwycięzców Częstochowa Trek Race.

Zapisy na oba wyścigi już trwają. Na listach startowych pojawiają się nazwiska pierwszych śmiałków, skuszonych udziałem w zawodach. Oni, jak i pozostali, którzy zapiszą się na Wałbrzych Baranowski Tour do 1 sierpnia, otrzymają w prezencie kolarskie rękawiczki lub czapeczkę.

Szczegóły dotyczące Częstochowa Trek Race > tutaj

Poprzedni artykułKrólowie gór – zapowiedź 14. etapu Tour de France 2018
Następny artykułBeNe Ladies Tour 2018: Wiebes najszybsza z peletonu
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments