Bretońska drużyna drugiej dywizji Fortuneo-Samsic oraz producent rowerów i sprzętu – marka Look, ogłosili, że zrywają kontrakt, który obowiązywał do 2020 roku. W kontekście stojącego za rogiem wyścigu Tour de France decyzja wydaje się co najmniej odważna.
Nasza współpraca była sukcesem – opierała się na wspólnej pasji oraz pragnieniu wspierania i promowania francuskiego kolarstwa, a także narodowego przemysłowego know-how. Teraz wzajemnie życzymy sobie wszystkiego najlepszego na przyszłość, począwszy od Tour de France 2018
– napisali w lakonicznym oświadczeniu prezes Look Cycle Federico Musi oraz menedżer Fortuneo-Samsic Emmanuel Hubert.
Nie wiadomo, na rowerach jakiej marki będą ścigali się teraz kolarze drużyny Fortuneo-Samsic. Nie zmienia to jednak faktu, że mechaników i kolarzy czeka mnóstwo pracy, by w największym wyścigu na świecie nie było znaczących problemów ze sprzętem.
Przypomnijmy, że wraz z końcem sezonu 2017 do drużyny Fortuneo przyszedł zwycięzca klasyfikacji górskiej oraz dwóch etapów w ubiegłorocznym Tour de France – Warren Barguil. Zaskakujący dla wszystkich ruch opuszczenia drużyny World Tour (Team Sunweb) na rzecz składu drugiej dywizji, tłumaczył przywiązaniem do regionu, z którego pochodzi i możliwością otrzymania roli samodzielnego lidera w Wielkiej Pętli.
W bieżącym numerze magazynu „Procycling” ukazał się o Barguilu dość obszerny artykuł, w którym można znaleźć następujące zdanie: „Tej wiosny Barguil przyznał, że miał pewne problemy związane ze zmianą drużyny. Należały do nich m.in. kłopoty z adaptacją do roweru marki Look, po latach ścigania na Giancie”.