Zwycięstwem mistrza olimpijskiego w omnium zakończył się trzynasty etap wyścigu Giro d’Italia. Liderem wyścigu pozostał Simon Yates (Mitchelton – Scott).
Trzynasty etap La Corsa Rosa był przedostatnią szansą dla sprinterów na odniesienie etapowego triumfu. Trasa z Ferrary do Nervesa Della Battaglia liczyła 180 kilometrów i była praktycznie płaska jak stół. Był to więc wymarzony teren dla najszybszych kolarzy w stawce.
W ucieczce dnia znaleźli się dzisiaj Markel Irizar (Trek – Segafredo), Eugert Zhupa (Wilier – Triestina), Marco Marcato (UAE Team Emirates), Andrea Vendrame (Androni – Sidermec) oraz Alessandro Tonelli (Bardiani – CSF). Przewaga harcowników momentami dochodziła nawet do 3 minut, lecz peleton miał wszystko pod kontrolą.
Ucieczka została złapana 10km przed metą i wydawało się, że można się już przygotowywać na walkę sprinterów. Na ostatnim kilometrze zaatakował Marco Coledan (Trek-Segafredo), ale to właśnie najszybsi zawodnicy byli dziś nie do pokonania. Najlepszy był Elia Viviani (Quick-Step Floors), który w ten sposób zdobył już trzeci etap tegorocznego Giro. Drugi był Sam Bennett (BORA-hansgrohe), a trzeci Danny van Poppel (LottoNL-Jumbo).
TOP10:
- Elia Viviani (Quick-Step Floors)
- Sam Bennett (BORA-hansgrohe)
- Danny Van Poppel (LottoNL-Jumbo)
- Sacha Modolo (EF Education First – Drapac p/b Cannondale)
- Ryan Gibbons (Dimension Data)
- Jean Pierre Drucker (BMC Racing)
- Manuel Belletti (Androni Sidermec Botecchia)
- Clement Venturini (AG2R La Mondiale)
- Baptiste Plankcaert (Katusha-Alpecin)
- Jens Debusschere (Lotto FixAll)