Oscar Pereiro

Bardzo złe informacje napłynęły w ostatnich dniach z Majorki. Kierowca pod wpływem narkotyków wpadł w grupę kolarzy, jednego z nich zabijając.

Nie od dziś wiadomo, iż Majorka jest jednym z najbardziej kolarskich miejsc na świecie. Oprócz zawodowców, na hiszpańskiej wyspie często pojawiają się także amatorzy, którzy próbują podnieść swój poziom sportowy. Niestety ośmiu z nich nie miało ostatnio szczęścia.

Kilka dni temu, grupka kolarzy została potrącona przez kierowcę Porshe Cayenne, który prowadził swój samochód pod wpływem marihuany. Niestety, dla jednego z amatorów wypadek zakończył się najgorzej jak mógł – śmiercią. Drugi z kolarzy trafił za to do szpitala z bardzo ciężkimi obrażeniami. Pozostałych sześciu miłośników rowerów odniosła nieco mniej groźne kontuzje.

Co więcej, sprawca całego wypadku wciąż nie usłyszał odpowiednich zarzutów i spędza czas na wolności. Póki co nie wiadomo kiedy sprawa znajdzie swoje rozwiązanie w sądzie.

Poprzedni artykułOstatni sprawdzian Froome’a przed Giro d’Italia 2018
Następny artykułPorte i van Garderen wystartują w Tour du Finistere
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments