Tim De Waele

Belg ukończył wyścig Ruta del Sol z bolesną kontuzją, ale zaznacza, że jego dalsze plany startowe nie stoją pod znakiem zapytania.

Mistrz Belgii uczestniczył w kraksie na przedostatnim etapie wyścigu w Andaluzji i uderzył warzą o ziemię. Tego samego dnia ekipa Ag2r ogłosiła, że Naesen wystartuje do zamykającej wyścig czasówki mimo kontuzji.

Po wizycie w szpitalu okazało się, że powodem ciągłego bólu jest złamanie nosa. W rozmowie z belgijską telewizją TVOost Naesen zażartował, że choć kontuzja jest denerwująca to jednak nie sprawi, że pojedzie kilometr wolniej. Kolejnym startem Naesena będzie sobotni Omloop Het Nieuwsblad i najświeższy uraz nie zmieni kolejnych planów startowych.

To dokucza mi tylko wtedy, gdy zakładam okulary. Można to porównać do zatkanego nosa więc nie róbmy z tego jakiegoś wielkiego kłopotu

-uspokoił kibiców jeden z liderów Ag2r.

Poprzedni artykułWstępna lista startowa Kuurne-Bruksela-Kuurne
Następny artykułTom Dumoulin rozpoczyna sezon
Licencjat politologii na UAM, pracuje w sklepie rowerowym, półamatorsko jeździ rowerem. Za gadanie o dwóch kółkach chcą go wyrzucić z domu. Jeśli już nie zajmuje się rowerami, to marnuje czas na graniu w Fifę. W trakcie Tour de Pologne zazwyczaj jest na Woodstocku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments