Fot. Michał Kapusta/Naszosie.pl

Według informacji portalu SpazioCiclismo mistrz Włoch będzie musiał zapłacić karę za rozwiązanie kontraktu z Astaną. Zwycięzca Vuelta a Espana 2015 wciąż nie ogłosił jakie ma plany na kolejny sezon. Jeszcze przed 1 sierpnia i otwarciem „okienka transferowego” pojawiały się plotki łączące Aru z UAE Team Emirates i wygląda na to, że taka wersja wydarzeń może być prawdziwa. SpazioCiclismo informuje, że na przeszkodzie stoją jedynie szczegóły kontraktu – Astana ma możliwość odnowienia umowy kończącej się wraz z 31 grudnia 2017r. Jeśli Włoch sprzeciwi się temu zapiskowi, to Kazachom przysługuje pieniężna rekompensata. Główne rozmowy toczą się na temat… kto ma zapłacić. Do uiszczenia sumy nie kwapi się UAE Team Emirates i najprawdopodobniej obowiązek spadnie na samego kolarza. Portal nie informuje o wysokości kary, ale twierdzi, że jest to jedynie niewielka przeszkoda na „niemal nie pozostawiającej pytań drodze” ku zespołowi Giuseppe Saronniego.

Poprzedni artykułCCC Sprandi Polkowice na Tour of Turkey
Następny artykułTour de France 2021 wystartuje z Wielkiej Brytanii?
Menedżer sportu, fotograf. Zajmuje się sprzętem, relacjami na żywo i wiadomościami. Miłośnik wszystkiego co słodkie, w wolnym czasie lubi wyskoczyć na rower żeby poudawać, że poważnie trenuje.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments