Poniedziałkowy etap w Beskidach z pewnością nie był szczęśliwy dla Bena Hermansa. Belg zakończył ściganie w szpitalu wojewódzkim z licznymi złamaniami.
Kolarz BMC Racing upadł na pierwszym zjeździe z przełęczy Salmopolskiej. Niestety wywrotka okazała się dla niego bardziej bolesna niż wszyscy się spodziewali.
Zaraz po upadku, Ben został przetransportowany do szpitala wojewódzkiego, gdzie poddano go prześwietleniu. Badanie wykazało wiele złamań, m.in. prawego nadgarstka, lewego palca u stopy czy mostka. Uszkodzeniu uległy też jego trzy zęby. Na szszczęście obyło się bez krwotoku wewnętrznego.
– powiedział Daniele Zaccaria, lekarz drużyny.
Tym samym ekipa BMC kontynuuję jazdę w Tour de Pologne w okrojonym składzie. Jednocześnie będący w świetnej formie Dylan Teuns stracił ważnego pomocnika.