Zapraszamy na krótką, ekspercką sondę przed zbliżającym się Tour de France. Nasi goście odpowiedzieli nam na trzy krótkie pytania. Kto pojedzie lepszy wyścig, Rafał Majka czy Michał Kwiatkowski? Kto jest w stanie pokonać Chrisa Froome’a? Czy Peter Sagan zgarnie kolejną zieloną koszulkę i wyrówna rekord Erika Zabela?
Dariusz Baranowski
- Jest to bardzo trudne pytanie, lecz jestem pewien, że obaj wywiążą się ze swoich zadań. Rafał ma trudniej, bo jedzie na generalkę, a Michał będzie „tylko” pomagał, jednakże obaj z pewnością będą mieli odpowiedzialne zadanie.
- Myślę, że jedynym kolarzem, który ma na to realną szansę jest Nairo Quintana. Być może do walki włączy się też Alberto Contador, ale tego nie jestem pewny.
- Nie ma żadnych wątpliwości, Sagan na pewno to zrobi.
Cesare Benedetti
- .Rafał w tym roku naprawdę przygotował się żeby być w najlepszej formie na Tour i to było widać kilka dni temu w Słowenii. Rafał i Michał to dwaj rożni kolarze i obaj będą mieli we Francji swoje pięć minut. Kwiato był już w dobrej formie w Ardenach, ale dla Rafała to będzie pierwszy moment w sezonie, w którym pojedzie na sto procent. Myślę że świetnie będzie się spisywał w górach. On wie że w tym roku ma wielką szansę na odniesienie życiowego sukcesu.
- Nie wiem czy ktokolwiek będzie. Jest kilku kolarzy którzy mogą z nim być na podjeździe ale Froome na pewno będzie najlepszy na czasówkach. Myślę, że w samotnej walce z czasem powalczy z nim jedynie Porte. Quintana jechał Giro i nie wiadomo jak jego organizm zregenerował się przed Tourem. Giro w tym roku nie było łatwe, zawsze szybko się jechało, a trzeci tydzień był okropnie ciężki. Myślę, że jeśli Christopher nie będzie miał żadnego problemu to znowu zobaczymy go na pierwszym miejscu w Paryżu.
- Myślę że tak, jak będzie miał ochotę. Peter jest niesamowity, jest w przodzie na sprincie, jest w przodzie na ciężkich finiszach, gdzie innych sprinterów już nie ma, a może uciekać na górskich etapach żeby zdobywać punkty na premiach lotnych.