Fot. Michał Kapusta / naszosie.pl

Przygotowania do Amstel Gold Race wchodzą w decydującą fazę. Przed kolarzami CCC Sprandi Polkowice ostatni sprawdzian – start w De Brabantse Pijl – La Flèche Brabançonne (12 kwietnia, 1.HC).

Belgijski wyścig rozgrywany jest w standardowym dla Krajów Beneluksu terenie. Będzie zatem sporo krótkich podjazdów (dokładnie licząc aż 26), kręte drogi oraz nie zabraknie też odcinków brukowych. Kolarze wystartują z Leuven i po pokonaniu 197 kilometrów finiszować będą w Schavei. Końcówka prowadzi pod górę, więc sprint będzie dla siłowych kolarzy, którzy zachowają w nogach sporo mocy. Ostatnie 23 kilometry to finałowa runda, zatem peleton dwukrotnie przejedzie przez linię mety.

Bardzo pofałdowane ukształtowanie terenu praktycznie wyklucza finisz całego peletonu, a faworyzuje kolarzy specjalizujących się w wyścigach klasycznych. Stawka powinna się podzielić i na kresce powinny się meldować maksymalnie kilkunastoosobowe grupki.

Do składu CCC Sprandi Polkowice na tegoroczną edycję wytypowano dwóch kolarzy, którzy przed rokiem plasowali się w czołowej „25”. 19. był wtedy Simone Ponzi, a 24. Maciej Paterski. Poza nimi o wysoką lokatę walczyć będzie też Jan Tratnik, który zaprezentował dobrą dyspozycję w Volta Limburg Classic, rozgrywanym kilka dni temu.

Pięć razy w tym sezonie (wliczając Sobótkę) Frantisek Sisr  przyjeżdżał w pierwszej „15” i z pewnością będzie chciał powiększyć ten dorobek. Natomiast każdy z czwórki – Michał Paluta, Adrian Kurek, Jonas Koch i Jakub Kaczmarek –potrafi wywołać swoim atakiem sporo zamieszania wśród zespołów rywali.

Wszelkich szczegóły dotyczących imprezy można znaleźć na stronie (start godz. 12:30, meta ok. godz. 17:30). Zmagania będą „na żywo” relacjonowane na antenie stacji Eurosport 1 (od 15:30).

Profil:

Skład CCC Sprandi Polkowice na De Brabantse Pijl – La Flèche Brabançonne (12.04, 1.HC): Maciej Paterski, Simone Ponzi, Frantisek Sisr, Jan Tratnik, Michał Paluta, Adrian Kurek, Jonas Koch i Jakub Kaczmarek

Poprzedni artykułJim Ochowicz: „Warto było czekać”
Następny artykułPolscy juniorzy po Paryż – Roubaix
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments