Już w niedzielę, 9 kwietnia, „Turbo Tom” ostatni raz pojawi się na starcie zawodowego wyścigu. Belg postara się o poprawienie rekordu Rogera de Vlaemincka i powalczy o piąty triumf w „Piekle Północy”.
Kolarze będą mieli do pokonania 29 sektorów brukowych w tym takie legendy, jak Trouée d’Arenberg (2400 metrów), Mons-en-Pévèle (3000 metrów) i Carrefour de l’Arbre (2100 metrów). Jak co roku, Piekielna Niedziela zakończy się na słynnym welodromie.
14 kwietnia 2002 roku rozpoczęła się wspaniała przygoda Toma Boonena z Paryż-Roubaix. Wtedy debiutant przyjechał na metę na trzecim miejscu, trzy minuty za zwycięzcą, Johanem Museeuwem. 15 lat temu dokonała się zmiana pokoleniowa – Boonen w swoich osiągnięciach wyprzedził „Lwa z Flandrii” i wygrał Piekło Północy czterokrotnie w czternastu startach.
W tym roku Belg kończy karierę, a na ostatni start wybrał właśnie Paryż-Roubaix. W zeszłym sezonie Boonen był bardzo blisko uzyskania wymarzonego, piątego triumfu, ale na welodromie w Roubaix szybszy był Mathew Hayman. W niedzielę „Tommeke” powalczy o rewanż i będzie wspierany przez bardzo silny zespół.
Głównymi pomocnikami będą zwycięzca Paryż-Roubaix 2014 Niki Terpstra, dwukrotny mistrz świata w przełajach Zdenek Stybar, doświadczeni Matteo Trentin i Iljo Keisse oraz zwycięzca Dwars Door Vlaanderen Yves Lampaert. Ośmioosobowy skład uzupełniają Julien Vermote i Tim Declercq. W sumie cała drużyna wystąpiła w 30 edycjach Paryż-Roubaix!
Skład Quick-Step Floors na Paryż-Roubaix (9 kwietnia):
Tom Boonen, Tim Declercq, Iljo Keisse, Yves Lampaert, Niki Terpstra, Zdenek Stybar, Matteo Trentin i Julien Vermote.
